Najnowsze wpisy, strona 3


gru 26 2004 Wesołych świąt.
Komentarze: 1

Nie było mnie. Oj, dłuuuuuugooooo!!! Byłam bardzo długo w dołku wielkim, przeogromniastym. Aż dziwne, że wyszłam z niego silniejsza, bo myślałam, że w ogólę z niego się nie wydostanę.

Jedno jest pewne: straciłam poczucie czasu, nie wiem co i kiedy się wydarzyło w moim życiu, wszystko jest takie poplątane w mojej pamięci. Dobrze, że wiem jaki dzień, miesiąc i rok mamy. Chociaz zdarza się, że nie wiem jaki dzień jest i którego mamy.

http://www.inkspotdigital.com/DOWNLOADS/SANTAMAKER.swf

pyl_na_wietrze : :
wrz 07 2004 Dust come back.
Komentarze: 0

Tak. Mam net'a z powrotem :o) Trochę kiepsko dzisiaj działa, nie mogę ściągnąć poczty, skorzystać z Kazaa, ani pogadać na gg, ale mam nadzieję - choć ona Matką głupich, lecz każda Matka swe dzieci kocha - że jutro będzie wszystko oki.

Miałam napisaną inną notkę, jednak przy próbie zapisania jej otworzyło mi się okno, gdzie musiałam się na nowo zablogować i tym sposobem tamta notka przepadła. Nic nie dało cofanie do poprzedniej strony. O, ja idiotka. Powinnam najpierw skopiować notkę, tak na taki właśnie wypadek utraty słów pisanych, żeby móc ją potem wkleić na nowo. "Mądry Polak po szkodzie." W dodatku deszcz zaczął padać po uprzednim jednorazowym błysku i grzmocie :o

No nic, chyba czas pójść spać.

Ach! Jeszcze jedno Jeśli ktoś wie, kto wykonuje piosenkę pt. "Past the flame" z Igrzysk Olimpijskich, to niech mi napisze tego wykonawcę i jesli wie, gdzie ją można znaleźć, to też proszę o cynk :o) Będę wdzięczna. Mucias gracias :p

pyl_na_wietrze : :
sie 12 2004 film/bajka?
Komentarze: 2

"Shrek 2" świetny film. To tyle :o]

pyl_na_wietrze : :
lip 09 2004 Nagłówek ;p
Komentarze: 1

Rozgościłam się w szkolnej sali komputerowej :o] jestem tu sama, samiuteńka. Może myszkę zwinę stąd, bo moja szwankuje? :p żartuję oczywiście :p zrobiłam, chyba wszystko, co miałam zrobić i się zbieram już. No to pozdrawiam i papa :o)

pyl_na_wietrze : :
cze 16 2004 Notka
Komentarze: 1

Jestem sama w domu, brakuje mi towarzystwa. Brak mi czułości, troski o mnie, bliskości drugiej osoby.

Byłam zapraszana dzisiaj na imprezę do akademika (tu niedaleko mojego domu) ale nie chciałam iść. Źle się czuję, boli mnie głowa i strasznie chce mi się spać. To nie mój dzień na imprezowanie. Dzisiaj chciałabym być tylko we dwoje – ja i on. Skazana na samotność. Ten, którego kocham mnie odtrącił i do tego bawi się moimi uczuciami. Już dawno sobie powiedziałam, że wezmę się w garść. Kiedy się uodpornię na niego? Zawsze kiedy już jestem na prostej, pojawia się on, zabawia się moim kosztem i znowu znika na jakiś czas. W połowie lipca chce przyjechać do mnie ale nie wiem, czy ja tego chcę. Wolałabym chyba zapomnieć o nim i wymazać z pamięci wszystkie wspomnienia z nim związane. On chce żebyśmy zostali przyjaciółmi, ja tak nie potrafię. Każde wspomnienie i nim, każda rozmowa z nim i wszystko co z nim związane sprawia mi ból. W dodatku powiedział mi niedawno, że się zakochał w jakiejś dziewczynie, a mnie jakby serce pękało jak mi o tym powiedział. Nagły skurcz, ból, ucisk i łzy w oczach. ”Będziemy przyjaciółmi” tak się tylko mówi. Przyjaźń nie jest możliwa między osobami, gdzie jedna kocha drugą i najgorsze, że bez wzajemności To jest zbyt bolesne doświadczenie - sprowadza smutek i cierpienie do duszy osoby, która kocha. A przyjaciel rani - to jest chore.

pyl_na_wietrze : :